Podczas gdy w Polsce obowiązuje zakaz wprowadzania psów na lotniska, te w USA są wyposażane w nowoczesne psie toalety, z których mogą korzystać psy podróżujące, asystujące czy po prostu odwiedzające lotnisko. Zobaczcie jak łatwo podróżuje się z psem po Stanach Zjednoczonych.
- Zobacz też: Pierwsza linia lotnicza dla psów!
W Polsce: zakaz wejścia z psem na lotnisko
Na terenie lotniska zabrania się wprowadzania na teren terminali pasażerskich zwierząt z wyjątkiem psów służbowych i psów asystujących osobom niepełnosprawnym, poza przypadkami nadawania zwierząt do przewozu lotniczego.
Rozporządzenie polskiego Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 4 września 2012 r. w sprawie podstawowych przepisów porządkowych związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i ochrony lotów oraz porządku na lotnisku (par. 2 pkt 1 ppkt 5) [1]
Pośród właścicieli psów w Polsce pojawiają się głosy, że wprowadzenie psa na lotnisko może wiązać się z ogromnymi utrudnieniami w pracy psów służbowych, a w niektórych przypadkach Straż Graniczna nakazała usunięcie psa z terminalu odlotów. Wejścia do poszczególnych terminali na lotniskach wyglądają tak:
Na zachodnich lotniskach życie toczy się swoim rytmem
Czy tamtejsze psy są zatem mniej podatne na rozpraszające bodźce? Może lata tam mniej osób, a tym samym mniej zwierząt? Czy może życie weryfikuje, że sprawa ma się zupełnie inaczej? Oceńcie sami.
Zapraszamy w krótką podróż po Stanach Zjednoczonych. Zapinamy pasy, ale czy leci z nami… pies?
Zgodnie z federalnymi regulacjami, wszystkie lotniska obsługujące powyżej 10 000 pasażerów rocznie zostały zobowiązane do wyposażenia terminali pasażerskich w specjalne strefy psich ubikacji.
Dla porównania, w całym 2016 roku lotnisko zlokalizowane pod Katowicami obsłużyło 3 221 261 pasażerów [2]. Daje to ponad 322 razy przekroczoną minimalną wartość, którą w opisywanej sprawie dla swoich lotnisk założyły Stany Zjednoczone. W Warszawie w 2015 roku padł historyczny rekord. Na lotnisku Chopina obsłużono 11 200 000 pasażerów [3], czyli o 1120 razy więcej niż amerykańskie minimum. Pamiętacie może słynne lotnisko w Rzeszowie, które okazało się być nietrafioną inwestycją ze skrajnie niską ilością obsługiwanych połączeń lotniczych? W 2016 lotnisko Rzeszów-Jasionka obsłużyło… 664 068 pasażerów [4], 66-krotnie przekraczając amerykańskie minimum.
Termin na doposażenie amerykańskich lotnisk w te zdumiewające europejskie oczy, opisywane przez nas udogodnienia, minął w sierpniu 2016 roku.
Dlaczego Stany Zjednoczone tak bardzo chcą ułatwić życie swoim obywatelom i dla stosunkowo tak niewielkiego ruchu, jak założona minimalna wartość 10 000 pasażerów, nakładają obowiązek dbania o podróżujące psy?
Na to pytanie odpowiedź nie jest łatwa z jednego powodu, który może być wisienką na lotniczym torcie – psie punkty relaksu nie są przeznaczone jedynie dla podróżujących psów (które w czasie lotu podróżują nawet w fotelach, obok swoich właścicieli), a właśnie również dla psów odwiedzających dane lotnisko!
Nie stosuje się również ograniczeń ani nie nakazuje spakowania psa do klatki i pożegnania się z nim na kilka do kilkunastu godzin w drzwiach terminalu w wyniszczającym stresie, czy da sobie radę, czy nie zamarznie, czy ktoś usłyszy, jeżeli będzie wył z cierpienia, a może „jedynie” ze strachu. Wielu amerykańskich przewoźników lotniczych nawet definitywnie zakazało praktykowania takiego sposobu transportu zwierząt.
Płynąca z Polski przesłanka o stresujących się psach służbowych musi w takim wypadku mieć wyjątkowe uzasadnienie. Przyjrzyjmy się zatem bliżej temu, co oferują amerykańskie lotniska, aby jeszcze bardziej „przekonać się” ku powyższemu stwierdzeniu. Ruszamy w drogę!
Psie toalety na lotniskach w USA również dla gości
W Nowym Jorku na międzynarodowym lotnisku im. Johna F. Kennedy’ego w terminalu 4, w pobliżu bramki nr B31, pomiędzy damską a męską toaletą umieszczono psią toaletę. Na szybie jej drzwi znajduje się rysunek odcisku psiej łapki. W środku można znaleźć ścieżkę usypaną ze sztucznej ziemi i mały czerwony hydrant. Są też woreczki oraz wąż ogrodowy z wodą, by ułatwić sprawne sprzątanie po swoim psie. W projekcie powstania takiej toalety uczestniczyła m. in. amerykańska Fundacja Psów Przewodników [5]. Na koniec można zadać pytanie, dlaczego psia toaleta powstała akurat w tamtym miejscu lotniska?
Powstała tam dlatego, aby umożliwić psom skorzystanie z toalety przed możliwością skorzystania z kolejnej, znajdującej się już za bramkami odlotów, aby nie musiały stresować się tym, że tamta to jedyna i ostatnia szansa…
Z Nowego Jorku przenosimy się o 2885 kilometrów na zachód, w głąb lądu. W Denver w stanie Kolorado, tamtejszy port lotniczy również stosuje się do rozporządzeń i oferuje dla naszych czworonożnych przyjaciół możliwość skupienia się na własnych potrzebach. W każdej hali oraz przed jednym z terminali (terminal Jeppesen) znajdują się pomieszczenia przygotowane dla psów i pozostałych futrzaków. Psia toaleta przed terminalem Jeppesen dostępna jest dla wszystkich psów i zwierząt odwiedzających lotnisko, pozostałe toalety dostępne są po odprawie.
Indywidualne pokoje, masaże i basen dla psów na lotnisku
W Denver psie udogodnienia nie kończą się na dedykowanych toaletach. Dla wszystkich tych, którzy nie mogą zabrać swojego psa ze sobą w podróż, a szukają dla niego opieki, również znajdzie się rozwiązanie. Paradise 4 Paws (czyli Cztery Łapy w Raju) [6] to znajdujący się na terenie lotniska ośrodek oferujący indywidualne pokoje, opiekę medyczną, masaże, posiłki, telewizję oraz możliwość szkolenia. To wszystko dla psów, które na powrót swoich właścicieli czekają na ziemi. Tak – mają tam również basen.
8+3 = 11 psich toalet na lotnisku w Los Angeles
Z Denver startujemy w dalszą drogę i po 2 godzinach oraz 1700 kilometrach lądujemy na zachodnim wybrzeżu na LAX Los Angeles Airport. O tym miejscu nie ma co się rozpisywać, gdyż wyposażyli się „jedynie” w 8 psich toalet znajdujących się na terenie lotniska (z czego 7 dobudowano w ostatnim okresie). Wszystkie są dostępne po przejściu przez kontrolę pasażerską. Wszystkie osiem, gdyż dodatkowe trzy, dostępne dla wszystkich, znajdują się na niższych poziomach lotniska oraz w hali przylotów. Liczymy i naliczyliśmy już zatem 11 psich ubikacji, na jednym lotnisku. Czas lecieć dalej, bo zaraz zakręci nam się w głowach.
Psi wolontariusze czyli Psy Kojące Pasażerów
Zawroty głowy są dość poważnym problemem, zwłaszcza gdy walczymy ze stresem związanym z podróżą. Co jednak, gdy stres nasili się, a nasza obawa przed lotem sprawi, że zaczniemy czuć niepokój? Wtedy warto zostać chwilę dłużej na lotnisku w Los Angeles i poczekać na przybycie lub wezwać któregoś z członków grupy składającej się z 55 (!) psów-wolontariuszy, które przemierzają korytarze tego lotniska i oferują głaskanie, czułości oraz niepodzielną uwagę. Członkowie PUP-ów (ang. Pets Unstressing Passengers – Psy Kojące Pasażerów) to największy program terapeutyczny z udziałem psów pośród wszystkich amerykańskich lotnisk.
Hydranty, ławeczki… Waszyngton, San Diego i Sacramento
Z Los Angeles, uspokojeni oraz ukojeni, udajemy się w dalszą podróż. W czasie 6 godzin i po przebyciu 4300 km lądujemy z powrotem na wschodnim wybrzeżu – w Waszyngtonie na lotnisku im. Reagana (DCA). Znajdziemy tam 4 psie toalety wyposażone w woreczki, kosze, ławeczki i hydranty.
Lotnisko międzynarodowe w San Diego psią toaletę upodobniło do łazienki.
Lotnisko Waszyngton-Dulles wyposażyło się w dwie psie toalety już w 2010 roku. Toalety posiadają specjalny system spłukiwania nieczystości.
Kalifornijskie Sacramento również posiada toaletę przeznaczoną specjalnie dla psów.
Znamy już sytuację na lotniskach. Ale jak to wygląda u przewoźników?
Zakaz transportu psów w lukach bagażowych w US Airways
Na jeden lot linie lotnicze American Airlines zobowiązują się przyjąć maksymalnie 7 psów do kabiny pasażerskiej. Opłata za psa waha się w granicach USD 125,00 za przelot w jedną stronę. Linie lotnicze Delta mają podobną politykę cenową, natomiast w liczbie psów przyjmowanych na pokład ustaliły limit maksymalnie 8. Linie lotnicze JetBlue przyjmują na pokład maksymalnie 4 psy, jednak podobnie jak US Airways – całkowicie zakazują transportu psów w lukach bagażowych [7].
Biorąc wszystko powyższe pod uwagę cieszymy się, że polski rząd oraz polskie lotniska zakazują psom wstępu na teren lotnisk (terminali). Przynajmniej psom nie będzie przykro, że nikt o nich tam nie myśli…
Wiemy też jedno – samolotami podróżują psy cywilne jak i służbowe. W Polsce te służbowe, wg zasłyszanych przez nas opinii, o których wspomnieliśmy na początku, bardzo łatwo się rozpraszają, gdy poruszają się po terenie lotniska, a może nawet rzadko kiedy wzbijają się w przestworza. Na zdjęciu poniżej psi saper, oficer K-9 (USA). Obroża nosi wyraźny i widoczny napis „nie głaskać” (ang. DO NOT PET). Naprawdę nie wiemy, jak oni dają sobie tam radę, nie wspominając o rozpraszaniu się psa… 😉
Oczywiście przytrafiają się także niedogodności. Kto z nas ich nie zna? Życie z psem to przecież sztuka kompromisu… Oby kiedyś takie problemy przytrafiały się również w Polsce 😉
Aktualizacja, marzec 2017 r.
W odpowiedzi na nasz artykuł przedstawiciele Kraków Airport im. Jana Pawła II poinformowali nas, że Kraków Airport jest pierwszym lotniskiem w Polsce, które otworzyło wybieg dla zwierząt przy terminalu. Pojechaliśmy sprawdzić wybieg osobiście. Lokalizację, opis i zdjęcia z wybiegu znajdziecie tutaj: psipark.pl/wybiegi-dla-psow/wybieg-dla-psow-krakow-airport.
Zobacz też:
Źródła:
[1] Dziennik Ustaw, plik rozporządzenia (PDF) [2] www.katowice-airport.com/pl/lotnisko/porownanie-statystyk [3] www.lotnisko-chopina.pl/pl/aktualnosci-i-wydarzenia/0/217/szczegoly.html [4] www.rzeszowairport.pl/pl/lotnisko/statystyki-ruchu/ruch-pasazerski [5] Guide Dog Foundation [6] Paradise 4 Paws [7] Podróżowanie z psem w JetBlue
psipark.pl
Komentarz Katowice Airport z serwisu Facebook do naszego artykułu (odnośnik):
„Bardzo ciekawy tekst, solidnie przygotowany z delikatną dawką sarkazmu. Chylimy czoła za to, że autor/autorka (?) nie uległ pokusie i nie zarzucił zarządzającym polskimi lotniskami złej woli w kwestii dostępu psów do wnętrz terminali i przytoczył rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 2012 roku, na podstawie którego wszystkie polskie lotniska zostały zobligowane do wprowadzenia zakazów. Branża lotnicza na całym świecie jest ze względu na swoją specyfikę bardzo mocno regulowana i nadzorowana, dlatego w wielu aspektach zarządzający nie mają wyboru i muszą literalnie stosować się do obowiązujących przepisów. Udogodnienia dla psów w USA są imponujące i z pewnością godne naśladowania. Warto jednak pamiętać o tym, że amerykańska branża lotnicza jest na zupełnie innym etapie rozwoju niż polska. Większość krajowych lotnisk zmaga się teraz z tak kluczowymi dla ich funkcjonowania wyzwaniami jak np. dostosowanie niwelet dróg startowych do nowych wymagań, czy z ograniczoną przepustowością itd. Aktualnie rozwiązujemy często problemy, z którymi w USA poradzono sobie dekady temu. Tylko za oceanem komercyjne latanie na szeroką skalę zaczęło się po II wojnie światowej, a w Polsce w 2004 roku. Dziękujemy za ten tekst i gorąco pozdrawiamy wszystkie osoby sercem oddane psom. Dodamy, że wśród fanów lotnictwa także nie brakuje tych, którzy po uszy są zakochani w merdających, czworonożnych braciach mniejszych 🙂 PS Jeśli możemy to jedna uwaga, Rzeszów naprawdę dobrze daje sobie radę i nigdy nie był na poważnym cenzurowanym.”
Di
Przecież z psem mozna normalnie lecieć z Polskiego lotniska do praktycznie każdego państwa (oprócz Anglii), na pokładzie samolotu (do 8kg), pies normalnie chodzi wszędzie na lotnisku tam gdzie człowiek.
psipark.pl
Zapraszamy do zapoznania się z poniższym komentarzem od Katowice Airport dotyczącym Polski. Ze względu na przytoczone przez nas rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, wszystkie lotniska w Polsce zostały zobligowane do wprowadzenia zakazów wejścia dla psów (wprowadzić można jedynie psa podróżującego, odpowiednio zabezpieczonego w transporterze).
x
tyle że nie każdy pies waży 8kg razem z transporterem
Margo
Co prawda było to lata temu. Ale lecieliśmy z 2 psami wielkości labladora z zachodniego wybrzeża USA
do Polski. Podróż w wydzielonym luku bagażowym, ogrzewanym. Pełna swoboda poruszania się na przesiadkowym lotnisku. Samoloty mające na pokładzie zwierzęta miały pierwszeństwo podczas kołowania i startu. Życzliwość personelu aż do lądowania w Warszawie …..
Basia Podolska
Widzę, że pozostali komentujący nie zrozumieli głównej treści, że tu chodzi raczej o opisanie sytuacji na amerykańskich lotniskach (+ możliwość przelotu z psem w kabinie), a nie o porównaniu rozkładu lotów z Europy :)) Przepaść jest w tym, że u nas nawet nie można wejść z psem na lotnisko, a tam psy mają nawet swoje toalety. Co kraj to obyczaj 🙁 Trochę niesamowite, że są kraje, gdzie instytucje są dla ludzi, a nie odwrotnie. U nas nawet nie można z psem na trawnik. To cała pointa.
Olgaa
Ciekawy artykuł, jakoś trudno uwierzyć, że zakaz wstępu z psem na polskie lotniska związany jest z rozpraszaniem psów pracujących.
Anonim
Nie jest do konca prawda, ze kazdy pies moze sobie siedziec obok wlasciciela na fotelu lub kolanach. Prawo do tego maja jedynie service dogs lub cos co sie nazywa ale musi byc certyfikowane – emotional support dog. Ten drugi przypadek to jest zaswiadczenie ktore wydaje lekarz, z tego co wiem. Cala reszta Niestety Musi podrozowac w „pet carrier ” pod siedzeniem.
psipark.pl
Pod siedzeniem czyli nie w luku bagażowym 🙂
Seduire
Mój chihuahua leciał do Madrytu. Kraków – Warszawa – Madryt. I Wymogiem było, aby szczeniak nie opuszczał transporterka, który był umieszczony pod fotelem. I nie było to problemem emocjonalnym dla każdej ze stron bo loty stosunkowo krótkie, a mały nie histeryzował bo miał zajęcie w swoim transporterkowym królestwie. 😀 Bawił się swoimi smaczkami i spał.
Lukasz
Niestety artykuł stoi w dużej sprzeczności z tym, co operatorzy lotów do US odpowiadają na Facebooku (powołują się na limit 8kg wraz z klatką). Chętnie przeczytam uzupełnienie do artykułu, w którym dowiem się w jaki sposób dostać się z psem z Europy do USA.
psipark.pl
W którym miejscu podaliśmy sprzeczne informacje o limitach wagi? Chętnie to sprawdzimy.
Artykuł traktuje o czymś innym niż przeloty z Europy do USA – o przelotach i lotniskach w USA. Niemniej jednak zachęcamy do śledzenia psiPARK.pl, gdyż wiele tematów przed nami.
Ania
Dobra, to teraz najważniejsze pytanie – czy któreś z psiolubnych linii latają z USA do Europy i z powrotem? Na Polskę nie liczę, ale może jednak gdzieś da się dojechać, żeby polecieć 😉
psipark.pl
Z doświadczenia wiemy, że z Europy do USA najłatwiej latać z certyfikowanym psem przewodnikiem. Wtedy leci z nami w kabinie (działa to w obie strony).