Wybieg dla psów Szczecin Chopina Osów
24 lutego 2018Wybieg dla psów przy ul. Chopina w dzielnicy Osów to pierwszy spośród szczecińskich wybiegów. Traktowano go eksperymentalnie, by zbadać zainteresowanie mieszkańców miasta takimi inwestycjami.
Dane i lokalizacja
Nawiguj do wybieguStrona zarządcy
Wybieg dla psów Szczecin Chopina Osów
ul. Chopina 120
(numer ulicy orientacyjny)
Szczecin 71-450
Polska
(numer ulicy orientacyjny)
Szczecin 71-450
Polska
Wybieg dla psów przy ul. Chopina w dzielnicy Osów to pierwszy spośród szczecińskich wybiegów. Traktowano go eksperymentalnie, by zbadać zainteresowanie mieszkańców miasta takimi inwestycjami.
- Punkt orientacyjny lokalizacji: masz radiowy przy ul. Chopina
- Współrzędne: 53.469049, 14.521671
- Wstęp: bezpłatny
- Godziny otwarcia: dostępny całą dobę
- Parking: żwirowy przy wybiegu
- Powierzchnia: ok. 1000 m2
- Podłoże: trawa, ziemia
- Agility: równoważnia, przeskoki
- Podział na strefy: nie
- Ogrodzenie: siatka metalowa zawieszona na palach, wys. ok. 1,5 m
- Oświetlenie: brak
- Źródło wody: brak
- Udogodnienia: ławki
- Rok powstania: 2002
- Administrator wybiegu: Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie
Parkowanie
Parking dostępny bezpośrednio przy wybiegu.
Dojazd transportem publicznym
Autobus: Szczecin Ogrody "Skarbówka" 12
Komentarze 2
Wybieg dla psów Szczecin Chopina Osów
Donka
Niektórzy traktują wybieg jak pastwisko. Spuszczają psa w samopas, siadają na ławce i nie interesują się co robi ich pies. Na prośbę o przywołanie psa, bo jest natarczywy i napalony na mojego, usłyszałam że jak mi się nie podoba, to mam sobie pójść gdzie indziej. Nie pozdrawiam właściciela setera szkockiego, którego pies jakby mógł to wybzykałby ławkę. To prawda, że chodzą tam ludzie z dużymi psami, na szczęście większość jest kulturalna i interesuje się co robi ich pies.
Nina
Wybieg zdominowany przez właścicieli wielkich dominujących psów, w typie amstafa,dogów argentyńskich czy cane corso, ktorzy traktuja jak swoj prywatny wybieg. Mniejszy łagodniejszy pies może zostać pogryziony albo poturbowany.Właściciele za nic maja bezpieczeństwo innych psów i ludzi.Sa ignorantami,którzy nie mają za grosz pojęcia o psiej psychice i zachowaniu psów. Radzę uważać, nie każdy chce by jego pies robił za szmaciana lalkę w psich zapasach. Mam tylko nadzieję, że właścicielka( bądź co bądź) pięknego doga argentyńskiego kiedyś zostanie przez niego zjedzona bo pies robi z nią i z innymi psami co chce a „pancia” nie reaguje.